poniedziałek, 27 czerwca 2016

GRETSCHEN III - Zwiastun

Zagórzyce to mała miejscowość leżąca nieopodal Lubiąża. To też najstarsza ze wsi w okolicy. Miejscowość została wymieniona w staropolskiej, zlatynizowanej formie - Zagoriza w łacińskim dokumencie wydanym w sierpniu 1201 roku przez kancelarię papieża Inocentego III wydanym w Segni. Nas interesuje historia bardziej nam współczesna. Mianowicie: czasy XX wieku do 1949 roku jak i czasy nam obecne. Miejscowość pojawia się w kontekście Lubiąża, jednak nie są to dłuższe wzmianki a tylko kryptonimy z nacechowaniem na Zagórzyce. W 1943 roku Luftwaffe zleciła doprowadzić do kilku miejsc w okolicach Lubiąża linie energetyczne zasilane napięciem 20 kV. Jedna z linii posiadała długość około 850 metrów i odchodziła od głównej klasztornej magistrali w kierunku do Zagórzyc gdzie następnie poprzez transformator napięcie było dostosowane do parametrów użytecznych dla pracy urządzeń. Od trafo przewody były ułożone około pół metra pod powierzchnią ziemi w kierunku na poszczególne obiekty. Wraz z Aldoną interesujemy się tym obiektem od dłuższego czasu. Pragniemy wam przybliżyć tą zagadkę jaką jest Tajny Ośrodek Badawczy Firmy - Telefunken o kryptonimie GRETSCHEN III.  Do ośrodka badawczego prowadzi droga utwardzona tłuczniem. Po przejechaniu lub przejściu, ukazuje się nam wjazd do Ośrodka - dwa pokaźnej wielkości dęby od których płytkim wąwozem prowadzi droga długości około 300 metrów. Po przejściu drogi, po prawej stronie widzimy ruiny budynku z podpiwniczeniem. Zachował się fragment schodów, resztki fundamentów oraz widoczne jest zapadlisko ziemi na głębokość półtora metra. Tajny Ośrodek zawiera na dzień dzisiejszy trzy podstawy pod radar FuSE 65 "Wurzburg Riese" oraz zidentyfikowaną przez nas i kolegę Marka, podstawę radaru FREYA. Napiszę o naszych odczuciach ponieważ to też istotne. W dniu wczorajszym /26. 06. 2016 r./ spędziliśmy na Gretschen III kilka godzin wieczornych. Za każdym razem mamy to samo wrażenie obserwowania naszych poczynań i te dziwne wrażenie uczucia zimna, mimo, że temperatura przez cały dzień zapewniała uczucie komfortu. Wszystko byłoby może spowodowane wrażeniem miejsca, jednak na nasze eskapady zabieramy ze sobą psa. Wczoraj kilka razy warczał w kierunku na podstawy po radarach. W momencie gdy ruszyliśmy z powrotem do domu do Lubiąża, przejeżdżając około dwieście metrów, zauważyliśmy, że na ambonie myśliwskiej ktoś siedzi. Nie posiadałem lornetki jednak w aparacie fotograficznym na dużym zoomie zobaczyliśmy, że ktoś w nas cały czas celuje z broni. Facet ubrany w wojskowym stylu, czarna czapka na głowie. Przejechaliśmy pięćset metrów otwartym polem i cały czas ten ktoś nas obserwował. Tego typu doświadczenia towarzyszą wszystkim, którzy zajmują się tajnymi miejscami wybudowanymi przez Niemców podczas II wojny światowej. Ośrodek Gretschen III wybudowano w latach 1942 - 1944 i był w dyspozycji Luftwaffe. W klasztorze w Lubiążu mieściła się siedziba tajnego ośrodka w którym zajmowano się zaawansowanymi technologiami o których będziemy pisać. Chciałbym wspomnieć o analogicznych podstawach pod radary jak w Gretschen II które to znajdują się w odległości około ośmiu kilometrów na północny zachód i są lokowane przy drodze od Lubiąża do Glinian. Znajdują się tam dwie podstawy radarowe. W tym kontekście pojawia się na jednym z dokumentów sygnowanych logo Telefunken kryptonim - " HENRISCH ". W jakim celu służyły te tajne ośrodki badawcze? Dlaczego po dziś dzień, co potwierdzają inni badacze, odbywa się zacieranie śladów? To o czym mówi Aldona na ostatnim naszym materiale video, że las jest sztucznie utrzymywany w dużej gęstwinie oraz maskowane są wszystkie dostępne artefakty na Gretschen III. Na pewno opiszemy wszystko dokładnie już wkrótce. Im bardziej wnikamy w tajemnice Lubiąża i okolic, tym bardziej powstają nowe pytania jak i przybywa tajemnic do rozwikłania. Pragnę również nadmienić, że nie należymy do grupy tak zwanych internetowych badaczy vide bajkopisarzy historii zgodnej z linią programową. My wychodzimy w teren, informacje zdobywamy bezpośrednio od ludzi, od ostatnich żyjących świadków. Inaczej się nie da rozwikłać tajemnic III Rzeszy. Wiemy, że Klasztor w Lubiążu i to co w nim czyniono podczas II w. św. jest ściśle powiązane z Kompleksem " RIESE ". I tu i tam, prowadzono prace nad technologiami wykraczającymi lata świetlne poza tamte czasy. Sukcesywnie będziemy publikować próby rozwikłania tajemnicy Lubiąża, Zagórzyc, Glinian i okolicznych miejsc jakie są ściśle powiązane z klasztorem pocysterskim w Lubiążu.
   







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz